10.06.10 upałłłłłłł...........
no, ale lepsze to niż powódź,..................chyba;/ W obecnym mieszkaniu można bez krępacji smażyć jajka na stole! Takie dni jak ten przypominają mi Po co się tak męczymy z tą budową ! Sprawdzałam dziś na poddaszu w naszej Asi jest ok!:) uffffffffffff.
A prace małymi kroczkami do przodu. Powstaje wciąż fundament pod ogrodzenie. A elektryk dziś rozpoczął montaż puszek, kazał sobie kupić 110 takowych!!!!!! Nie wiem jak on to wyliczył, ja liczę i liczę i połowa mniej mi wychodzi, chyba, że czegoś nie wiem
.
No i tyle, może po weekendzie zaczniemy kłaść kafelki w piwnicy i pom. za garażem. Ale tylko pod warunkiem, że w weekend znajdziemy coś odpowiedniego w rozsądnej cenie!
Aha dziś omawiałam projekty łazienek z panią, z salonu. We wtorek mam mieć kilka wizualizacji. Najważniejsze, że udało nam się znaleźć kafle w kolorach, które mi się podobają, ale w rozsądniejszej cenie! Zobaczymy jak nas podliczy!!
dobrej nocy!!
Komentarze