w przyszłym tygodniu
znaczy się jutro, nowa ekipa wchodzi na plac boju! Będą robić ewentualne poprawki i malować ściany:):) A potem kładziemy panele i wstawiamy drzwi. A właśnie drzwi już są gotowe i czekają cierpliwie w magazynie ;)
Jeśli okaże się, że ci fachowcy będą ok, to zajmą się też elewacją.
Myślę, że uda nam się też wykorzystać kilka przyszłych ciepłych dni na wyrównanie terenu, przy użyciu pana z koparką:)
W związku, z tym, że płytkarz dał ciała i zapomniał o ciemniejszej plamie na podłodze, przemyśliwuje cały weekend gdzie by tu ją wkomponować indziej! Prawdopodobnie pacniemy ją na ścianę przy drzwiach lub w okolicy umywalek. Muszę podjąć decyzję do rana.
Dziś mąż dopieszczał belki w naszej sypialni. A popołudniu udało nam się kupić białą bejcę do ich pomalowania. Szukaliśmy też płytek granitowych do wykończenia kominka, ale nic godnego uwagi nie było.
W zeszłym tygodniu wybraliśmy i zamówiliśmy parapety wewnętrzne.
Zaczynamy też bardziej na poważnie myśleć o meblowaniu się. Musimy dopasować się do wymiarów naszych pokoi i ruszyć na zakupy! NO trudno:):):)
Komentarze