pierwsze kontakty i......
nasz elektryk dziś rozpoczął montaż włączników i gniazdek. Nie poszalał jakoś specjalnie, miał zamontować lampę w salonie, ale jakoś mu nie wyszło;(
Kupiliśmy dziś też łóżko do pokoju córki, to które wklejałam ostatnio, z jyska na promocji po 250 zł.
Przy okazji kupiłam jeszcze kilka gadżetów do łazienki; kosz na śmieci, pojemnik na mydło, stojak na szczoteczki i kubeczek, wszystko w pomarańczach. Aha i jeszcze czarny gazetnik w kształcie koszyka w ekologicznej skórze. Mam więc już pokaźną kolekcję różniastych drobiazgów do łazienek, kuchni i salonu. Tylko niestety tkwią ciągle w torbach;( echhhh... już nie długo!
Dziś wieczorem pogoda była wprost bajeczna! Delikatny, ciepły wietrzyk i czerwone promienie jesiennego słońca umilały nam czas w naszym 'ogrodzie'. Było nam na prawdę żal wyjeżdżać z naszego domu.
.