postępy
witam,
jak napisałam wcześniej, zdrowie mi szwankowało i nie byłam w stanie uzupełniać bloga na bieżąco. Ale teraz nadrobię:)
Chyba większość prac malarskich zakończona. Przemalować trzeba tylko łazienkę na dole, bo mój małżonek podjął samowolnie decyzję o kolorze farby i to było ZŁE!!! Ale nowa farba już została kupiona i niebawem wszystko będzie już ok;)
Nasz fachowiec powstawiał już prawie wszystkie framugi, dziś pewnie skończy. A to kilka zdjęć:
Pojawiły się też meble kuchenne:):) Zrobię im dziś zdjęcia. Nie są jeszcze zamontowane, stoją sobie tylko w kuchni:) Mamy już mikrofalę, piekarnik, płytę indukcyjną, zlewozmywak, lodówkę. Okap już wybrany, ale nie jestem pewna czy mamy go już u siebie. Do kuchni brakuje nam tylko baterii.
Do łazienek brakuje nam już tylko podwójnej umywalki i deszczownicy do górnej łazienki, te sprzęty są już zamówione i mają się u nas pojawić lada dzień.
No i na dniach wchodzi ekipa od wodociągów! A to najważniejsze!!
Ale i tak jeszcze mnóstwo roboty, Brak wszelkich szaf i mebli do sypialni i pokoju córki oraz szafy gospodarczej i spiżarni. A na to trzeba trochę poczekać niestety......