bez zmian...
witam i bardzo dziękuję za ciepłe myśli;) U nas jak i wcześniej wszystko zaczęte nic nie skończone. Jednak doszliśmy do wniosku, że do końca miesiąca uda nam się wszystko zapiąć na tyle żeby się przeprowadzić, a więc czas pomyśleć o wynajmie naszego mieszkanka. Przyznam szczerze, bardzo się boję, że nie będzie łatwo. Mieszkanie nie jest małe, bo ponad 100 m2 do tego na czwartym piętrze. Ludzie chętniej wynajmują małe mieszkania i niżej. Ale z drugiej strony, mieszkanie jest bezczynszowe w wyremontowanej kamienicy, bardzo słoneczne i ciepłe. Skosy i drewniane belki nadają mu wyjątkowy klimat. Do tego umeblowana kuchnia i łazienka. Teoretycznie udało nam się znaleźć kogoś chętnego na wynajem, ale kwestia czy będzie czekać do końca miesiąca?:/ A niestety pewnych rzeczy nie możemy przyspieszyć. Zabudowa kuchni jest umówiona na za dwa tygodnie, a wcześniej pan ma urlop i nie przeskoczymy tego, a bez kuchni to tam się nie da mieszkać;( Dobrze, że choć pogoda dopisuje;):)
Komentarze