myślimy jeszcze, czy ew. nie powiększyć szafy i nie pociągnąć jej w stronę drzwi zabudowując belkę. Ale wtedy będzie miała chba więcej miejsca niż ja w garderobie! A i tak ma już najfajniejszy pokój hmmmm. Muszę to przemyśleć, bo faktycznie jej się ubzdura, że jest księżniczką:)
kurde, piękna złota jesień poszła sobie w dal, a za oknem znów szaruga! I pal licho zimno, czy wiatr, ale ten deszcz!!!! Ja wiedziałam, że jak już będziemy mieć wszystkie pozwolenia i materiały to pogoda się zepsuje i nici z wody w Asi. Teraz pewnie będzie lać do grudnia, a potem spadnie śnieg i mróz skuje ziemię do kwietnia!!! ;((((
co najchętniej robicie w sobotnie poranki? Śpicie, uprawiacie sport? NO ,cóż co kto lubi mój mąż na przykład lubi sobie poskładać jakieś meble. A oto efekt:
nasz elektryk dziś rozpoczął montaż włączników i gniazdek. Nie poszalał jakoś specjalnie, miał zamontować lampę w salonie, ale jakoś mu nie wyszło;(
Kupiliśmy dziś też łóżko do pokoju córki, to które wklejałam ostatnio, z jyska na promocji po 250 zł.
Przy okazji kupiłam jeszcze kilka gadżetów do łazienki; kosz na śmieci, pojemnik na mydło, stojak na szczoteczki i kubeczek, wszystko w pomarańczach. Aha i jeszcze czarny gazetnik w kształcie koszyka w ekologicznej skórze. Mam więc już pokaźną kolekcję różniastych drobiazgów do łazienek, kuchni i salonu. Tylko niestety tkwią ciągle w torbach;( echhhh... już nie długo!
Dziś wieczorem pogoda była wprost bajeczna! Delikatny, ciepły wietrzyk i czerwone promienie jesiennego słońca umilały nam czas w naszym 'ogrodzie'. Było nam na prawdę żal wyjeżdżać z naszego domu.
Komentarze