wzór drzwi jaki nam się podoba
będą w innym kolorze oczywiście! Aha, przy okazji jakie szkło stosujue sie w takich drzwiach? Czy jest to szkło mleczne, czy może lustro weneckie?
będą w innym kolorze oczywiście! Aha, przy okazji jakie szkło stosujue sie w takich drzwiach? Czy jest to szkło mleczne, czy może lustro weneckie?
zastanawiam się nad kolorem drzwi wejściowych. Na początku chcieliśmy je dopasować do koloru okien, ale od kilku dni zastanawiam się czy nie zrobić ich w kolorze rolet? Okna są ciemne, a rolety kremowe. Bardzo chciałabym, żeby nasz dom był jasny. Zastanawiam sie tylko, czy to nie będzie dziwnie wyglądać? Ale na pewno od wewnątrz byłoby fajnie. Elewację chcemy zrobić jak na zdjęciu w nagłówku strony i też zastosujemy kamienną okładzinę. To pewnie lepiej będą wyglądać ciemne drzwi dla kontrastu. Już sama nie wiem..
jak już dziś tak poszalałam z tą aktywnością to wstawię jeszcze rzuty parteru i piętra po zmianach, bo chyba tego jeszcze nie zrobiłam.
Jeśli chodzi o zmiany na parterze to największą zmianą jest likwidacja drzwi do kuchni z hallu i otwarcie jej na salon. Inna poważną modyfikacją jest zamiana miejscami pom. gospodarczego z łazienką. W miejscu gdzie wcześniej były drzwi do kuchni powstanie szafa. Chcemy jednak (tego nie ma na obrazku) wstawić podwójne drzwi między hallem a salonem. Z drobnych zmian: przy kuchni zamiast okna powstały drzwi prowadzące na mały wymurowany już taras (tam będziemy w letnie poranki śniadać;):)) . Za garażem powstało pomieszczenie, w którym umieścimy pompe ciepła , wejscie od garażu.
Na piętrze zlikwidowaliśmy pokój przechodni. Dzięki czemu powstała przestrzeń "wspólna" i na jakąś dodatkową szafę. Planujemy postawić tam jakiś telewizor, stworzyć miejsce do gier i zabaw z dziećmi. Ścięliśmy też pod kątem ścianę z drzwiami do jednego pokoju dziecinnego. Chyba wszystko. Dziś stoja już wszystkie ściany i jestem bardzo zadowolona z wielkosci uzyskanych pomieszczeń. Najmniej podoba mi sie pokój nad garażem, bo długi i wąski. Ale myślę, że i tak ma potencjał;)
A wracając do rzeczywistości, to jesteśmy na etapie montowania instalacji elektrycznej. W piątek firma od odwiertów skończyła wkopywanie rur do pompy ciepła. A fachowcy konczą układanie wełny mineralnej w połaci dachu. Między łaty 18kę, a między wieszakami 10kę. Zimno i środek lutego, ale w budynku grzeje koza, gdzieki czemu niedługo znikną wszystkie palety po pustakach, dachówkach itp;)
myślę, że powstała ostateczna wizja kuchni;) Ale pewna nie jestem;) Jedno co może się zmienić, to wielkość wyspy, bo może okazać się za szeroka. I wtedy zastosujemy mniejszą płytę grzewczą ;( Blaty mają być ciemne, w kolorze ramy okiennej, a meble jasne drewno. Jestem już chyba satysfakcjonowana ilością szuflad i szafek. A do tego jest jeszcze spiżarnia;) Więc powinnam dać radę! Jeśli chodzi o wyposażenie, to nie zdecydowaliśmy się jeszcze na konkretne modele. Chcemy mieć niezabudowaną lodówkę, dobrze by było żeby była wysokości szafy gospodarczej. A zlew będzie do szafki szer. 60 cm , 1,5 komory, kwadratowy. No proszę o uwagi;)